sobota, 30 września 2017

House of Donuts

Otóż wracam do was po dłuższej przerwie wraz z przepysznymi... pączkami!




W ostatnią środę wylądowałam w jakże uroczym miejscu, a mianowicie House of Donuts. Jeden punkt tej malutkiej kawiarenki znajduje się przy Alejach Adama Mickiewicza na skrzyżowaniu ulic Teofila Lenartowicza i Henryka Siemiradzkiego i byłaby bardzo łatwa do przegapienia, gdyby nie ogromny donut, który przyciąga wzrok każdego smakosza słodkości. Natomiast drugie HoD leży tuż przy rynku głównym na ulicy Świętego Jana.




Wnętrze lokalu nadaje miłą atmosferę, a jedynym minusem jest rozmiar tego miejsca - jest ono naprawdę małe (mówię tutaj o tym przy alejach, na rynku jeszcze nie byłam). W karcie znajdziemy oczywiście przeróżne pączki z dziurą, zestawy śniadaniowe, czy też obiadowe. Jeżeli chodzi o napoje to jest w czym wybierać: od soków owocowych, przez kawę po mleko smakowe.




Jest to po prostu świetne miejsce, do którego możemy pójść z przyjaciółką na małe ploteczki, czy też ze swoją drugą połówką, aby odciąć się na chwilę od zgiełku miasta, a wszystko to w świetnej oprawie wybornych smakołyków.



Karolina xoxo




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz